Magiczny termin stał się mniej magiczny, więc przejdźmy do konkretów - czyli w jaki właściwie sposób na smak kawy wpływają poszczególne czynniki.
Gleba – jeden z czynników tej układanki a dokładnie jej mineralizacja, stąd bowiem rośliny czerpią różne składniki odżywcze. Najlepsza jest ta wulkaniczna, bogata w fosfor, cynk, wapń. Posiada ona porowatą strukturę utrzymującą wilgoć - czyli same korzyści dla wzrastających kawowców. Najlepiej kiedy odczyn gleby jest nieco kwaśny (5,3<pH<6).
Wysokość upraw – to bardzo istotny czynnik decydujący o smaku kawy. Generalnie im wyżej tym lepiej. Z upraw położonych powyżej 1500 m n.p.m. pochodzi kawa o nutach wyraźnie owocowych, cytrusowych, kwiatowych. Z kolei z upraw położonych pomiędzy 1200 – 1500 m n.p.m. otrzymamy produkt o nutach orzechowych i czekoladowych. Ziarna z upraw poniżej 900 m n.p.m. są dość ziemiste w smaku. Ponadto wysokość położenia plantacji wpływa na zawartość kofeiny w kawie (im wyżej tym niższy poziom kofeiny), czyli kawa będzie łagodniejsza. Ziarna z wyżej położonych upraw są też twardsze i gęstsze z większą ilością olejków eterycznych.
Nasłonecznienie upraw i temperatura - to z kolei decyduje o okresie czasu dojrzewania roślin. Znowu - im dłużej tym lepiej. Wolniejsze dojrzewanie oznacza większą ilość czasu aby wytworzyło się więcej cukrów i aromatów w owocach kawowca. Okazuje się, że kawowce nie lubią pełnego słońca - lepsze owoce pochodzą z upraw położonych na większych wysokościach ale w miejscach zacienionych np. w towarzystwie drzew pomarańczowych, bananowców czy lasów.
Podsumujmy zatem - im wyżej położona plantacja tym lepiej: ziarna słodsze, kawa łagodniejsza z mniejszą zawartością kofeiny, bardziej aromatyczna.
Opracowała: Iwona Kołodziejczyk
Komentarze
Zostaw komentarz
* Required field